Szycie washpapy jest stosunkowo proste, wymaga jednak uwzględnienia kilku kwestii. Sama wciąż poznaję ten ciekawy materiał, a w tym krótkim poradniku znajdziesz wskazówki, które do tej pory się u mnie sprawdziły.
Wszystkie przedstawione tu porady zostały przetestowane na washpapie standard.
Krojenie washpapy
Washpapa posiada prawą i lewą stronę. W washpapie standard nie są one znacząco różne, ale różnica jest widoczna gołym okiem. Lewa strona papieru posiada delikatną fakturę, a prawa jest gładka (chociaż nie jednolita).
Nanoszenie oznaczeń
Moim ulubionym narzędziem do nanoszenia oznaczeń jest mydło – z pisakami, czy kredami miałam różne przeboje, mydło jeszcze nigdy mnie nie zawiodło. W przypadku washpapy również sprawdza się ono świetnie. Po zakończeniu pracy wystarczy przeprasować daną rzecz z parą lub usunąć mydełko przy pomocy wody i po kłopocie.
Oczywiście w kategorii przyborów do znakowania nie można pominąć zwykłego ołówka – w końcu mamy do czynienia z papierem 🙂 Jeżeli zdecydujesz się na jego wykorzystanie, nanoś oznaczenia bardzo delikatnie i wybieraj ołówki o łagodnie zakończonym rysiku. O ile sam ołówek da się wymazać, to wgłębienia na papierze od zbytniego nacisku już nie za bardzo.
W przypadku miejsc nabicia nap, nitów czy innych tego typu elementów, oznaczenie można po prostu przenieść szpilką, robiąc w papierze dziurę.
Wycinanie otworów
W przeciwieństwie do tkanin, w washpapie wszelkie otwory pod nity, napy czy oczka powinny być idealnie dopasowane do mocowanego elementu. Próba „naciągnięcia” papieru kończy się najczęściej jego rozerwaniem.
Szycie washpapy
Washpapa jest dosyć grubym tworzywem, a dodatkowo materiałem ciągłym, którego strukturę należy przerwać. Z tego powodu może stwarzać spore wyzwanie maszynom domowym. Przed przystąpieniem do projektu warto sprawdzić ile warstw dana maszyna jest w stanie przeszyć, aby odpowiednio zaplanować i zoptymalizować proces szycia..
Igły
Kolejną sprawą jest dobór igły – do szycia washpapy zaleca się używanie igieł do jeansu lub do skóry. Od siebie dodam, że w przypadku maszyn domowych zawsze najlepiej jest wybrać najcieńszą z możliwych igieł (maszyny przemysłowe rządzą się swoimi prawami). Wbicie cienkiej igły w materiał zawsze będzie łatwiejsze, niż przepchanie grubej igły, a co za tym idzie – będzie mniej wymagające dla maszyny.
Co mam na myśli przez „możliwych”? Igłę oczywiście należy dobrać do grubości nici, jeżeli podczas szycia zrywa się nitka, może to oznaczać, że oczko w igle jest za małe i potrzebujesz grubszej igły. Podobnie w przypadku łamania igieł – jeżeli zbyt często to Ci się przytrafia, wybierz grubszą i mocniejszą igłę (chociaż w tym wypadku duże znaczenie ma też po prostu sposób szycia). Do mojej maszyny, zastosowanych nici i mojego tempa szycia (raczej wolnego 😀 ) igła o numerze 80 jest optymalnym wyborem. Przy szyciu papieru należy również pamiętać o częstszym wymienianiu igły, bo po prostu szybciej się ona tępi.
Nici
Dobór nici w gruncie rzeczy zależy od szytego projektu. Jeżeli przeszywamy washpapę w celach dekoracyjnych lub szyjemy płaski projekt (jak np. dekoracje na choinkę), możemy do jej szycia użyć zwykłych nici 120. Grubsze i mocniejsze nici warto zastosować w przypadku szycia torebek czy innych, bardziej wymagających projektów. Papier jest gruby i dosyć sztywny, co oznacza, że w niektórych miejscach na nici będą działały spore naprężenia – zdecydowanie większe niż ma to miejsce w przypadku tkanin. W swoich projektach najczęściej używam nici 75 (np. Coats Dual Duty) lub 60 (do skóry, np. Amanda Gabor) i takie też nici w przypadku szycia washpapy mi się sprawdzają.
Porady dotyczące szycia
- Szyjąc washpapę ustaw dłuższy ścieg – chociaż washpapa jest bardzo wytrzymałym materiałem, to gęsto podziurkowana, będzie zachowywała się dokładnie tak jak zwykły papier, czyli z łatwością się przerwie. U mnie sprawdza się długość ściegu w okolicach 3,5 – 4 mm.
- Szycie zaczynaj i kończ ok. 2-3 mm od krawędzi elementu – unikniesz w ten sposób osłabienia papieru w tych miejscach.
- Mocując ścieg na początku i końcu szycia, trafiaj w te same otwory po igle – znowu jest to kwestia unikania osłabienia papieru.
- Washpapę można szyć na sucho oraz na mokro. Po zmoczeniu papier staje się bardziej miękki i plastyczny, przez co łatwiej jest go przeszywać i zaginać. Jeżeli chcesz szyć papier po zmoczeniu, zwróć uwagę, aby do szycia podkładać papier wilgotny, ale nie mokry – nie może ociekać wodą 😉
- Torby i inne akcesoria szyte na lewej stronie najłatwiej jest wywracać na prawą stronę po zmoczeniu papieru. Przy wywracaniu zadbaj o to, by newralgiczne miejsca (np. początek i koniec szwu) przytrzymać palcami, by papier się w tych miejscach nie rozerwał.
- Zawsze szyj mając prawą stronę u góry (lub stronę, która będzie bardziej widoczna) – dziurki powstałe przy szyciu zawsze będą ładniej się prezentować od strony igły.
- Każdą czynność warto przemyśleć 2 razy, bo na papierze zostają trwałe ślady od wkłuć – prucie zbytnio nie wchodzi w grę, chyba że planujesz szyć później dokładnie w tym samym miejscu.
- Przy szyciu papieru nie używaj szpilek – zastąp je klipsami do tkanin lub innymi tego typu klamerkami.
- Washpapę możesz kleić – klej jest fajnym sposobem na przytrzymanie elementów w wybranym miejscu i zachowanie precyzji podczas szycia. Dużo osób przy szyciu Washpapy korzysta z kleju Magic, sama ostatnio testuję klej Fabri Tac firmy Beacon i bardzo fajnie się sprawdził również przy szyciu washpapy. Do klejenia papieru możesz również wykorzystać flizelinę dwustronnie klejącą.
- Precyzja to podstawa – wykorzystuj wszelkiego rodzaju prowadniki lub stopki z prowadnikiem, które pomogą w równym prowadzeniu ściegu od krawędzi. Stopka z prowadnikiem 3 mm i 6 mm jest u mnie w ciągłym użyciu. W przypadku bardziej problematycznych elementów możesz narysować delikatnie ołówkiem linię szycia i prowadzić po niej igłę.
- Ostatnia porada? Dbaj o maszynę – przy szyciu kilku warstw lepiej jest kręcić ręcznie kołem, niż zepsuć lub rozregulować swój sprzęt. Papier ma tendencje do lekkiego pylenia, więc dobrze jest też częściej czyścić maszynę.
A na koniec jeden z moich papierowych tworów – męski portfel:
A jakie są Twoje sposoby na radzenie sobie z szyciem papieru?
Dodaj komentarz